To był wyjątkowy wyjazd do Krakowa, ponieważ nigdy wcześniej nie miałam okazji zobaczyć obrazów w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach. NIESAMOWITE ! Jak ogromne wrażenie zrobiły na mnie dzieła, które wcześniej widziałam tylko w szkolnych podręcznikach. W czterech salach umieszczono ponad dwieście dzieł malarstwa i rzeźby, reprezentujących najważniejsze nurty w sztuce końca XVIII stulecia oraz wieku XIX. Chronologiczny i jednocześnie problemowy układ ekspozycji porządkuje najistotniejsze zjawiska w sztuce tego okresu, pozwalając dostrzec nie tylko najwybitniejsze dzieła, lecz także uzyskać szerokie spojrzenie na sztukę polską w odniesieniu do problemów ówczesnej kultury i życia politycznego. Pisząc informacje o obrazach i samej Galerii w Sukiennicach posłużę się przewodnikiem. Jak już wcześniej wspomniałam Muzeum jest podzielone na cztery sale.
Pierwsza z nich to Sala Bacciarellego- Oświecenie.
Polska sztuka Oświecenia obejmowała różnorodne kierunki artystyczne drugiej połowy XVIII wieku, które wpłynęły na rozwój malarstwa i rzeźby także w następnym stuleciu. Kształtowały również postawy ideowe społeczeństwa polskiego aż po czasy współczesne. Ówczesnym mecenasem był Stanisław August Poniatowski. Zorganizowany przez niego system kształcenia w kraju i za granicą umożliwił intensywny rozwój sztuki w Polsce i podniesienie jej poziomu artystycznego do standardów europejskich. Zleceniodawcy oczekiwali obrazów dających wyraz "dobremu gustowi". Do najsłynniejszych artystów tej epoki należał Włoch, Marcello Bacciarelli, ulubiony malarz Stanisława Augusta Poniatowskiego. Był doskonałym portrecistą. Ale nie mniej utalentowany był francuz, Jan Piotr Norblin, sprowadzony do Polski przez księcia Adama Czartoryskiego. Z czasem pojawiali więc również artyści wykształceni za granicą lub w krakowskiej Malarni prowadzonej przez Bacciarellego. Najwybitniejsi to: Aleksander Orłowski, Franciszek Smuglewicz, Józef Peszka i Jan Bogumił Plersch. W tej sali zachwycił mnie portret alegoryczny Stanisława Augusta z klepsydrą pędzla Bacciarellego oraz jedyna w tej sali rzeźba "Psyche omdlewająca" dłuta Jakuba Tatarkiewicza.
Sala Michałowskiego- Romantyzm. Eksponowane są w niej dzieła uznane za ważne dla polskiego romantyzmu ze względu na swoją typowość albo dla odmiany wyjątkowość. Rozwój tego nurtu przypadł na lata 1822 (wydanie Poezji Adama Mickiewicza) - 1863 (Upadek Powstania Styczniowego). Obrazy takich indywidualności jak: Piotr Michałowski, Henryk Rodakowski, Wojciech Korneli Stattler, Teofil Kwiatkowski, Artur Grottger i Leon Kopliński , sąsiadują z pracami twórców mniejszego formatu, cenionych jako ilustratorzy utrwalający bieżące wydarzenia historyczne np. Michał Stachowicz, January Suchodolski czy Franciszek Faliński. Sztuka polska doby romantyzmu była sztuką ideową, nastawioną na zapotrzebowanie społeczne. Znając twórczość Piotra Michałowskiego tylko z podręcznika po zobaczeniu kilku prac "na żywo" cenię go jeszcze bardziej !
Sala Siemieradzkiego - wokół akademii. Bez żadnych wątpliwości - MOJA ULUBIONA !
Obrazy i rzeźby prezentowane w tej sali powstały w kręgu sztuki nauczanej na Akademiach Sztuk Pięknych i pokazywanej na oficjalnych wystawach, czyli sztuki reprezentacyjnej, zazwyczaj odpowiadającej gustom i zainteresowaniom elit oraz bogatszej części społeczeństwa. Zgodnie z zasadami Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby w Paryżu, sztuka nadaje realne kształty pięknu idealnemu oraz ilustruje wydarzenia zaczerpnięte z Pisma Świętego, mitologii, literatury i historii, które powinny zostać przedstawione na obrazie jako opowieść , czyli historia. Wszystkie dzieła, które znajdują się w tej sali są wspaniałe. Moim zdaniem najpiękniejszy jest obraz Jacka Malczewskiego "Śmierć Ellenai". Artysta nadał scenie zgonu Ellenai monumentalny wyraz. Pięknie pokazana jest skamieniała z bólu i bezradności postać Anhellego, która oddaje bezruch i ciszę śmierci. Kontemplacji tej sceny sprzyja jednolita brunatno-złotawa kolorystyka.
Sala Chełmońskiego- Realizm, Polski impresjonizm, początki symbolizmu. W taj sali zaprezentowano najistotniejsze zjawiska w malarstwie polskim drugiej połowy XIX stulecia, zwłaszcza w odniesieniu do nurtów i naturalizmu, impresjonizmu oraz początków malarstwa symbolicznego. Zwrot ku realizmowi polegał na próbie oddania zaobserwowanych w naturze form i zjawisku z POMINIĘCIEM STYLIZACJI I IDEALIZACJI. Kryterium piękna zostało zastąpione kryterium prawdy i obiektywizmu. W tej sali największe wrażenie robi "Szał" Władysława Podkowińskiego, chociaż " Autoportret z paletą" Anny Bilińskiej- Bohdanowicz zapamiętam ze względu na naturalność i prawdziwość.
Patrzyłam na malarstwo, które naprawdę podziwiam i cenię, które mnie inspiruje i które próbuję naśladować. Żywe obcowanie ze sztuką to nieopisane przeżycie.
Serdecznie zachęcam do odwiedzania galerii i muzeów.
Artykuł z dn. 5 stycznia 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz