9/17/2012

"In principio Deus creavit caelum et terram"

"Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię"... Tak zaczyna się jedna z najsłynniejszych ksiąg dziejów ludzkości - Biblia. Księga, która przez tysiące lat kształtowała prawa i obyczaje Hebrajczyków, a później także licznych narodów Europy i Świata. Księga Rodzaju to historia pochodzenia i powstania świata, ludzkości oraz prapoczątków Izraela. Księga Rodzaju dzieli się na dwie główne części: pierwszą opisem i historią jego powstania (Rdz 1-11) oraz drugą opowiadającą dzieje przodków Izraela (Rdz 12-50). Pierwsze 11 rozdziałów należy do grupy najbardziej popularnych tekstów biblijnych, nawet w tych kulturach, gdzie nie traktuje się Biblii jako tekstu świętego. Mało kto nigdy nie zetknął się z przedstawieniami Adama i Ewy w ogrodzie Edenu, Potopu czy wieży Babel, powszechnie znana jest też historia bratobójczej walki Kaina i Abla.

Świat stworzony przez Boga w dziełach sztuki
 
Opis stworzenia rozpoczyna biblijną historię ludzkości. Świat powstaje z woli Boga według ustalonego porządku. Akt stworzenia został przedstawiony w sposób obrazowy, jako proces obejmujący kilka dni, gdyż przemawiało to do wyobraźni odbiorców. Stwórca powołuje do istnienia poszczególne elementy kosmosu i natury po kolei:

Michał Anioł - Oddzielenie światła i ciemności

Julius Schnorr von Carolsfeld- Pierwszy dzień stworzenia
 
"Wtedy Bóg rzekł:<< Niechaj stanie się światłość ! >> I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą."

Michał Anioł - Oddzielenie ziemi i wody

Julius Schnorr von Carlosfeld Trzeci dzień stworzenia
 
"A potem Bóg rzekł: << Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich! >> Uczyniwszy to sklepienie, sklepieniem; a gdy tak się stało Bóg nazwał to sklepienie niebem."
 

Michał Anioł - Stworzenie Słońca, Księżyca i Planet

Julius Schnorr von Carolsfeld - Czwarty dzień stworzenia
 
"A potem Bóg rzekł: << Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i świeciły nad ziemią >> I stało się tak. Bóg uczynił duże ciała jaśniejące : większe, aby rządziło dniem , i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy."

Tintoretto - Stworzenie zwierząt
 
"Potem Bóg rzekł: << Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!" I stało się tak.
 
W Galleria dell' Accademia w Wenecji można oglądać te wspaniałe dzieło autorstwa Tintoretta, powstało w latach 1551- 1552. Scena " Stworzenia zwierząt" sprawia wrażenie niezwykle realistycznej, zaś każde zwierzę przedstawiono z oddaniem pełni wiedzy anatomicznej. A jednak po prawej stronie tuż przy ramie obrazu pojawia się jednorożec tak, jakby jego istnienie było potwierdzone. Całość zaś ma niezwykle dynamiczny wyraz - jedne stworzenia odpływają ku dalekim morzom, inne już zaczynają szukać dla siebie norek, zaś zwierzęta leśne kierują się ku zaroślom. Pofałdowana szata Boga- Ojca i jego postać otoczona świetlistą glorią staje się zatem prawdziwą siłą sprawczą całej kompozycji, a widz odnosi wrażenie, że rzeczywiści przed jego oczami powstaje nowa rzeczywistość.

Julius Schnorr von Carlosfeld - Piąty dzień stworzenia

Julius Schnorr von Carlosfeld - Szósty dzień stworzenia

Michał Anioł - Stworzenie Adama
 
Stworzenie Adama, wykonane w 1511 r., choć ogólnie nawiązuje do wcześniejszych, wczesnorenesansowych reliefów Jacopa della Quercii i Lorenza Ghibertiego, jest w pomyśle kompozycyjnym dziełem prawdziwie oryginalnym i genialnym. Bóg, otoczony zastępem aniołów, niematerialnie "wisząc" w przestworzu, pośród chmur, płynie w gwałtownym pędzie ku Adamowi, którego przed niespełna moment ożywił. Adam podnosi się z wolna ze stanu bezwładu, niemocy i bezruchu. Jego zupełna nagość została przeciwstawiona osłonięciu Boga płaszczem- zasłoną. Człowiek jest bowiem nagim, odkrytym w oczach Boga materialnym ciałem. Bóg zaś pozostaje zawsze zakryty mistyczną przesłoną przed poznaniem człowieka. Bóg i człowiek niemal stykają się końcami palców, między którymi zda się przepływać dająca życie iskra. Ten niezwykły pomysł zaczerpnął Michał Anioł z hymnu Veni Creator Spiritus ( Przybądź Duchu Stworzycielu... Palcem Bożym być Cię zwiemy... Racz dać zmysłom dar światłości...).
 
William Blake - Stworzenie Adama

Michał Anioł - Stworzenie Ewy
 
"Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie i gdy spał wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę."
 
Na fresku znajdującym się w Kaplicy Sykstyńskiej widoczny jest Bóg, który stoi przed Ewą z podniesioną dłonią, jakby zdawał się mówić : " Stań się". Na fresku widoczny jest również Adam, śpiący w chwili tworzenia Ewy. Bóg jest przedstawiony jako starzec z długą brodą.

William Blake - Stworzenie Ewy

Julius Schnorr von Carlosfeld - Stworzenie Ewy
 
W dziejach malarstwa powstało jeszcze wiele obrazów które przedstawiają wizję Stworzenia Świata. Warto pochylić się nad niektórymi. Choć zostały namalowane przez mniej znanych artystów, to niosą za sobą pewne wartości estetyczna a zwłaszcza przesłanie teologiczne.

William Blake - Bóg stwarzający Wszechświat
 
Twórczość Blake'a do dziś pozostaje zagadką interpretacyjną dla badaczy. Ten poeta i artysta rysownik był jedną z najciekawszych osobowości przełomu XVIII i XIX wieku. Tworzone przez niego natchnione wizje plastyczne przesiąknięte były zawikłaną symboliką i stanowiły wykładnię jego filozofii i pojmowania świata. Bóg stwarzający Wszechświat to frontispis księgi Europa. Proroctwo. Całostronnicowa plansza ukazuje Boga w chwili tworzenia świata, zgodnie ze słowami Księgi Przysłów " kreślił sklepienie nad bezmiarem wód". Blake ukazał Stwórcę jako potężnego nagiego mężczyznę z długimi rozwianymi włosami i zarostem. Wpisana w krąg słoneczny postać mężczyzny wyłania się pośród chmur i nisko schylona w przyklęku wyciąga w dół, w mroczną otchłań rękę, w której dzierży rozłożony cyrkiel, narzędzie stworzenia. Rycina kolorowana akwarelą uzyskała blady żółtawy koloryt. W teozofii Blake'a stworzenie było aktem negatywnym, który doprowadził do rozdziału jedności trwającej do owej chwili. Dopiero ponowne połącznie z Bogiem może przywrócić porządek w zaburzonym świecie. Rycina Bóg stwarzający świat ma potężną siłę oddziaływania. Oparta na kontrastach i przesiąknięta atmosferą grozy, do dziś porusza wyobraźnię widza, choćby nie do końca udawało się ją zrozumieć.
 

Stanisław Wyspiański - Bóg Ojciec - Stań się !
 
To jedno z najwybitniejszych dzieł. Umiejscowiony jest w dużym oknie z tyłu nawy Kościoła OO. Franciszkanów w Krakowie. Pierwotna nazwa tego dzieła to " Bóg wyprowadzający świat z chaosu". Wpatrując się w witraż, obserwujemy wielkie zamiłowanie autora falistą i płynną linią charakterystyczną dla secesji. Przewaga fioletów, granatów, błękitów i zieleni jest przełamana rozświetlonymi błyskami. Na lewej dłoni Stwórcy uniesionej we władczym geście dominuje ciepła żółć, z drugiej opuszczonej rozsypują się świetlne promienie. Twarz Boga Ojca okolona siwymi włosami i przyozdobiona długą biało-niebieską brodą, ukazuje Jego Wszechmoc. Lekko pochylona postać i szaty niczym wstęgi nabierają mocy i akcentują chwilę Stworzenia. Oczy Boga są zalane niebieską barwą. Daje to poczucie pewnej anonimowości. Po oczach najczęściej poznajemy ludzi, oczy Boga są jednak zakryte, niepoznane jak Jego wyroki i plany. Kształt cienia pod powiekami Boga Ojca przypomina spływające łzy. Bóg płaczący - będący poza czasem i przestrzenią - wiedzący jak wiele cierpienia powstanie na świecie, który sam tworzy z Miłości dla człowieka. W opadającej ręce widać czerwone żyły i kości kojarzące się z życiem. Z tyłu postaci widnieją poziome fale morskie.

Stanisław Ignacy Witkiewicz - Stworzenie Świata (1921-1922)
 
Mikalojus Konstantinas Ciurlionis- najwybitniejszy malarz i kompozytor litewski stworzył cały cykl poświęcony stworzeniu świata. Oto niektóre obrazy z tego cyklu:
 





Marc Chagall - Stworzenie Świata

Rafael Santi - Stworzenie Świata

Marc Chagall - Stworzenie ludzi (1956- 1958)
 
Ten obraz otwiera cykl "Message Biblique" ( Poselstwo Biblijne). W obrazie przeważają błękity z dodatkiem żółci, fioletu, bieli i czerwieni. Kompozycja jest diagonalna (od lewego rogu na dole do prawego u góry obrazu). Ta diagonalność podkreślona jest przez: układ kolorów (ciężar błękitów w lewym dolnym rogu przeciwstawiony jest leciutkiej, przeźroczystej bieli w prawym górnym rogu), pochylenie w prawo postaci anioła ( na pierwszym planie), kierunek linii umieszczonych w taki sposób, że przecinają, dzielą płaszczyznę podobnie jak w witrażach czy w malarstwie kubistycznym.
Na pierwszym planie przedstawiony jest temat obrazu: stworzenie ludzi. Anioł niesie na rękach nagiego człowieka. Sylwetka anioła namalowana w kolorach głębokiego błękitu z dołu, rozjaśnia się w okolicach korpusu. Na końcach białych skrzydeł widoczne są plamy ciemnego błękitu i złocistej żółci. Człowiek śpi lub leży martwy na ramionach anioła. Jego głowa zwisa bezwładnie, prawa ręka jest jakby przyklejona do reszty białobłękitnego ciała. Wygląda jak mężczyzna, ale sylwetka jest zaokrąglona jak u kobiety. Pod ciałem Adama na ziemi widoczna postać spiralnie leżącego węża. W prawym dolnym rogu widzimy sylwetki Adama i Ewy , ale tylko do połowy. Ewa trzyma w ręku zerwany owoc i podaje go Adamowi. Wokół nich sylwetki zwierząt: koziołek (po prawej), ptak (po lewej). Podobnie w lewym dolnym rogu większy błękitno- zielony ptak i głowy czerwonego konia i żółtego lwa. W części środkowej obrazu w tle widoczna jest błękitna roślinność lub morsie fale. Poniżej (prawa strona) cała grupa ludzi i zwierząt. Pośrodku okrągła lśniąca plama czerwieni (słońce) otoczona ciemnymi spiralnymi liniami. Kolorowe smugi (żółte, zielone, niebieskie, fioletowe) unoszą się od czerwonego kręgu na zewnątrz i wyginają się, podobnie jak ciemne spiralne linie w prawo. Ponad wirującym okręgiem trzej aniołowie. Pierwszy ( wyraźnie zarysowany) największy, frunie w lewo, niosąc w wyciągniętych rękach kwiatu. Drugi zarysowany delikatniej spoczywa na plecach pierwszego, unosząc do góry ręce. Trzeci ledwie widoczny zdaje się odfruwać z obrazu z niewidoczną przestrzeń.
Obraz " Stworzenie ludzi" wskazuje wyraźnie , że Chagall rozumie swoją rolę artysty jako misję posłańca, który zaniesie światu biblijne poselstwo miłości i pokoju. " Od najwcześniejszych lat poruszała mnie Tora ( Biblia) . Olśniewała mnie, poruszała jako największe źródło poezji wszystkich czasów. Próbowałem odzwierciedlić ją w życiu i sztuce. Biblia jst jak echo natury i tę tajemnicę próbowałem przekazać. I choć świat jest czasem dla mnie odległą pustynią, to ona w mojej duszy jaśnieje jak płomień. W ciągu całego mojego życia na ile starczyło mi sił, próbowałem moje obrazy zharmonizować z tymi odległymi marzeniami. Czy to marzenie może się ziścić? W sztuce jak i w życiu - wszystko jest możliwe, o ile ugruntowane jest na miłości". [M. Chagall. Die GroBen Gemalde der Biblischen Botschaft s. 2]

Albrecht Durer - Adam i Ewa
 
Temat Adama i Ewy mający w dziejach sztuki długą metrykę Durer wykorzystał jako okazję do przedstawienia idealnej ludzkiej figury. Temat ten wówczas będący swego rodzaju alibi dla artysty zainteresowanego nagością człowieka oraz studiami nad proporcjami, anatomią i ruchem człowieka. Artysta wykorzystując doświadczenia z przedstawieniami aktów ( zwłaszcza w rysunku) w obu obrazach ukazał piękno ludzkie w italianizującej wersji. Priorytetem artysty tu nie był bynajmniej biblijny wątek pierwszych rodziców, lecz studium człowieka w naturalnej wielkości.

Tamara Łempicka - Adam i Ewa

Jan van Scorel - Adam i Ewa
William Blake - Anioł przyprowadza Ewę do Adama

Arrasy Wawelskie - Adam uprawiający ziemię
 
William Blake - Adam i Ewa obserwowani przez szatana

Peter Paul Rubens - Adam i Ewa

Fernando Botero (współczesny malarz kolumbijski) - Adam i Ewa

Jerzy Duda Gracz - Adam i Ewa
 
Wizje Raju
 
"A zasadziwszy ogród Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. Na rozkaz Pana Boga wyrastały z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu o drzewo poznania dobra i zła. Z Edenu zaś wypływała rzeka, aby nawadniać ów ogród, i stamtąd się rozdzielała, dając początek czterem rzekom."

Jan Breughel " Aksamitny" - Raj

Marc Chagall - Raj

Jacopo Bassano - Ogród Edenu
 
 
Arrasy Wawelskie - Szczęśliwość rajska
 

9/14/2012

FIDES EX VISU - WIARA Z OGLĄDANIA

"Obraz jest bowiem tym dla ludzi prostych, czym pismo dla umiejących czytać , ponieważ ci, którzy pisma nie znają w obrazie widzą i odczytują wzór, jaki powinni naśladować. Toteż obrazy instnieją przede wszystkim dla pouczenia ludu. [...] Obraz jest w tym celu wystawiony w kościele, aby Ci, co nie umieją czytać, przynajmniej patrząc na ściany czytali na nich to, czego  nie mogą czytać w książkach"- Grzegorz Wielki (590-604)
 

 
Przeglądając różne albumy czy podręczniki do historii sztuki zastanawiam się nad tematyka danego dzieła. Szczególnie obrazy religijne skłaniają mnie do refleksji i zmuszają do głębszego poznania ich treści. Stąd właśnie pomysł na ten artykuł. Celem mojej pracy jest próba ukazania relacji pomiędzy SZTUKĄ a RELIGIĄ. Ten związek kształtował się różnie w poszczególnych okresach historii. Obrazy czy rzeźby stawały się obiektami kultu. Bardzo istotny był przekaz teologiczny, co zresztą odbijało się ujemnie na jej wartości artystycznej, do której nie przywiązywano tyle wagi. Estetyka zdawała się stać na "drugim planie". Sztuka chrześcijańska to termin wprowadzony na określenie twórczości artystycznej inspirowanej przez chrześcijaństwo, przeznaczonej do kultu i użytku wiernych. Dlatego od samego początku chrześcijaństwo nadawało sztukom plastycznym, obok kultowej i dekoracyjnej, funkcję hodegetyczną tj. pastoralną, ewangelizacyjno- katechetyczną. Sztuka religijna pełniła również rolę pomocniczą, otóż utrwalała w wyobraźni i umysłach tzw. historię zbawienia, wg. Ksiąg Starego i Nowego Testamentu.
Chrześcijaństwo, musiało z jednej strony stawić czoła niebezpieczeństwu bałwochwalczego kultu obrazu, z drugiej - w mądry sposób wykorzystać możliwości, jakie niosła ze sobą sztuka w procesie ewangelizacji i katechizacji.
 
W artykule ks. Andrzeja Draguły pt." Widzialność Niewidzialnego. W poszukiwaniu teologii obrazu", czytamy: "Wiara rodzi się z tego, co się słyszy.[...] Chrystus nie jest jednak jedynie słowem, jest także obrazem Boga niewidzialnego (Kol 1,15). Sam On powie o sobie : Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca (J 14, 9). Te biblijne stwierdzenia pozwalają na postawienie pytania: Czy jedynym zdolnym wzbudzić wiarę sposobem przepowiadania jest tylko słowo? Czy równie skutecznie, można wzbudzić wiarę, przepowiadając także za pomocą obrazu? Czy obok fides ex auditu istnieje fides ex visu, obok wiary ze słuchania, wiara z oglądania, widzenia, patrzenia?
 
Historia sztuki zna mnóstwo malowideł, które nie były tworzone tylko jako obiekty sztuki, lecz jako świadectwo religijnych przeżyć, oznaczające ukryte treści wiary. Do najstarszych dzieł należą malowidła katakumb i rzeźbione sarkofagi. Zaskakujące tu oczywiste podobieństwo tematyki i formy artystycznej do świeckiego malarstwa i rzeźby rzymskiej. Te same środki wyrazu, motywy dekoracyjne, kwiaty, owoce, winne grona, pawie, gołębie, a nawet sceny mitologiczne. Pierwsi chrześcijanie byli obywatelami rzymskimi przyzwyczajonymi do wyrażania swoich myśli i uczuć zgodnie z wielowiekową tradycją, w której się wychowali. Cała sztuka wczesnego okresu chrześcijaństwa jest próbą pogodzenia tradycyjnego sposobu wyrażania z nową, zupełnie różną od antycznej wiarą. Dlatego też nowe treści religijne ubrano w starą tradycyjną formę. W konsekwencji dawne motywy i tematy nabierały nowego, ukrytego znaczenia. W ten sposób powstał język symboli, rodzaj szyfru dostępnego tylko dla wtajemniczonych. I tak też na przykład Mit o Erosie- bogu miłości i Psyche, stał się symbolem miłości Boga do duszy ludzkiej. Przekonanie Rzymian, że mięso pawia nie ulega zepsuciu, pozwoliło wprowadzić motyw pawia jako symbolu nieśmiertelności. Wyobrażenie pasterza niosącego na ramionach owieczkę, znane już w okresie archaicznym Starożytnej Gracji, stało się symbolem Chrystusa - Dobrego Pasterza. Utworzyły się też nowe symbole: najpopularniejszy stał się symbol ryby, gdyż pierwsze litery zdania "Jezus Chrystus, Boga Syn, Zbawiciel" tworzyły przypadkiem greckie słowo "ICHTIS", co znaczy "ryba". Był także symbol okrętu- wędrówki ziemskiej ku przystani nieba- oraz symbol kotwicy- nadziei i oparcia w Bogu. Ważnym symbolem było światło świecy, kaganka lub pochodni, wyrażające "oświecenie wiarą" lub "Chrystusa Światłość Świata". Wśród wielu innych symboli: przedmiotów, zwierząt, liter, scen figuralnych, szczególnej rangi nabrał krzyż - w starożytności upokarzającego narzędzia tortur, który wedle wiary chrześcijańskiej stał się narzędziem zbawienia ludzi.
Najwięksi artyści czerpali natchnienie z Pisma Świętego. Ich sztuka przybliża biblijny świat, ukazuje bogactwo historii człowieka i Boga. W ciągu wieków zauważa się proces sekularyzacji (zeświecczenia) sztuki. Jak na przykład teocentryzm średniowieczny ustępuje miejsca nowożytnemu humanizmowi. Coraz doskonalsze opanowanie warsztatu, pojawienie się nowych stylów i szkół pozwoliło na nowe ujęcie znanych tematów. Biblia była częstym motywem dla artystów nawet zdystansowanych wobec wiary. Dla niektórych sztuka stał się swoistą "religią" i coraz częściej była wykorzystywana do ataków na chrześcijaństwo. Dystans Kościoła do nowych nurtów powodował, że rozdźwięk między sztuką a chrześcijaństwem zaczął się pogłębiać. Kościół początku XX wieku nie zdołał zainspirować artystów, przestał być mecenasem sztuki, zabrakło także teologicznej refleksji nad wartościami, które niosły ze sobą kolejne kierunki artystyczne, a w świątyniach często gościł kicz. Wielcy artyści byli poza oddziaływaniem chrześcijaństwa albo tworzyli dzieła o wymowie religijnej wyłącznie na prywatny użytek. Toteż ich dzieła zamiast do kościołów trafiały do galerii bądź muzeów. Była to swoista stagnacja sztuki chrześcijańskiej. Pod koniec XX wieku istotnej zmianie uległo nastawienie przedstawicieli Kościoła do sztuki współczesnej. Przełomem było wystąpienie Pawła IV do artystów :" Kościół potrzebuje was [...] Wy umiecie znaleźć formy przystępne i zrozumiałe dla rzeczy niewidzialnych.[...] Trzeba przywrócić przyjaźń między Kościołem i artystami." Wyraźnym potwierdzeniem eklezyjnego otwarcia na sztukę są słowa Jana Pawła II w Liście do Artystów z 1999 roku: " Aby głosić orędzie, które powierzył mu Chrystus, Kościół potrzebuje sztuki. Musi bowiem sprawić, aby rzeczywistość duchowa, niewidzialna, Boża, stawała się postrzegalna, a nawet w miarę możliwości pociągająca. Musi zatem wyrażać się w zrozumiałych formach to, co samo w sobie jest niewyrażalne."
 
Czytając poszczególne karty Pisma Świętego postaram się wyszukać najciekawsze obrazy z dziejów malarstwa, które były nim inspirowane. Jest to także zachęta do osobistych putań związanych z wiarą i treściami religijnymi przekazanymi przez artystów. Wszystkie wielkie działa sztuki chrześcijańskiej obok elementu estetycznego zawierają przede wszystkim konkretne świadectwo wiary i tylko w religijnym klimacie można je właściwie odkrywać i interpretować. Dlatego uważam, że odkrywanie sztuki chrześcijańskiej bez odwołania się do doświadczenia religijnego byłoby podobne do interpretacji liryki miłosnej bez odwołania się do doświadczenia miłości.

Patronka muzyków

Święta Cecylia w Polsce nie ma wystawionych ku swojej czci kościołów, za to obrazy z jej wizerunkiem można napotkać tu i ówdzie. Taki obraz pojawił się również niedawno w Parafii św. Jerzego. Warto pokrótce wspomnieć o życiu świętej Cecylii. Pochodziła ze znakomitej rodziny rzymskiej Cecyliuszów, którzy kiedyś piastowali w państwie rzymskim najwyższe urzędy. Przyszła na świat na początku III wieku. Podczas prześladowań Chrześcijan rzymskich nie wyrzekła się wiary. Żołnierze rzymscy urzeczeni pięknością młodej Cecylii błagali ją aby wyrzekła się Chrystusa, gdyż wtedy uniknęła by okrutnej śmierci. Jednak młoda chrześcijanka postąpiła właściwie i postawiła Boga na pierwszym miejscu. W związku z tym oprawcy postanowili zabić ją w okrutny sposób. Najpierw duszono ją gorącą parą wodną w zamkniętym pomieszczeniu, a następnie dobito mieczem. Do końca wierna Jezusowi Chrystusowi nie wyrzekając się wiary oddała w heroiczny sposób swoje życie, aby stokroć tyle otrzymać w Królestwie Bożym.
W ikonografii chrześcijańskiej św. Cecylia jest przedstawiana jako orantka, czyli kobieta modląca się. Często jednak gra na organach. Święta Cecylia została patronką chórzystów, organistów i zespołów wokalno- muzycznych. Legenda bowiem głosi, że grała na organach. Organy wodne były znane wówczas w Rzymie, ale były bardzo wielką rzadkością. Otrzymał je cesarz Neron w darze ze Wschodu. Chociaż grę św. Cecylii na organach można uznać za legendę to przecież jest pewne, że grała na innym instrumencie. Kobiety rzymskie często kształciły się w grze na harfie.
Mój obraz jest repliką znanego i wielkiego włoskiego malarza, doby baroku- Orazio Gentileschi'ego. Typowa dla baroku jest kolorystyka. Gama jest silnie zawężona do kilku zaledwie pokrewnych tonów, bardzo ciepła i silnie skontrastowana walorowo. Wnikając głębiej w cechy barokowego malarstwa, można zauważyć, że zarówno przedmioty jak i postacie są pokazane w świetle, jakby wyłaniają się z cienia. Święta Cecylia wraz z aniołem są rozświetlenie blaskiem aureoli. Obraz jest namalowany na bawełnianym płótnie, farbami olejnymi. Malarstwo olejne daje najszerszy wachlarz możliwości. Daje dużą swobodę w doborze i mieszaniu barw i co najlepsze, umożliwia ono wielokrotne retuszowanie i niwelowanie błędów przez nakładanie warstw farby na obraz. Malowanie takiego obrazu trwa kilka tygodni. Ważnym punktem jest także złocenie ram tradycyjną techniką. Mimo tego, że to wszystko jest bardzo pracochłonne to fakt, iż obraz zawisł na emporze jest niewątpliwie zaszczytem i uwieńczeniem mojej pracy.
 
Oto dokumentacja fotograficzna mojej pracy:
 








 
 
 
 
Poświęcenie obrazu- 26 listopada 2011
 
 


POCZTÓWKI Z KRAKOWA

Gdy pytasz mnie czym ojczyzna jest - odpowiem,
Czyś chociaż raz chodził po rynku w Krakowie,
Czyś widział Wawel, komnaty, krużganki
Miejsce gdzie przeszłość dodaje ci sił,
Z władzy mocnej i rozumnej,
Czerpiesz dzisiaj wiarę, w kraju dobry los,
Króla dzwon co kraj przenika,
Mowa Skargi - wzrok Stańczyka,
Przeszłość wielka, wzniosła - to ojczyzna twa.
 
Marek Grechuta - Ojczyzna